Pracownik Delta Airlines „wessany” przez silnik samolotu
Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) przekazała, że 23 czerwca pracownik linii lotniczych Delta Airlines został „wessany” przez silnik samolotu. Do tragedii doszło na płycie lotniska w San Antonia. Uwadze ekspertów nie umknąć fakt, że to kolejny incydent w przeciągu kilku miesięcy!
Pracownik linii Delta Airlines zmarł w wyniku wypadku na płycie portu lotniczego San Antonio. Niektórzy pewnie uznają to za nieszczęśliwy wypadek, ale piątkowa tragedia to już kolejny tego typu incydent i to na przestrzeni kilku miesięcy. W sylwestrową noc w ten sam sposób zginął inny pracownik, kobieta, która osierociła trójkę dzieci.
Jak ustalono, kobieta wówczas złamała procedury i podeszła zbyt blisko silnika, gdy ten jeszcze pracował na wysokich obrotach po wylądowaniu samolotu. Jak to było teraz? Na razie szczegóły śmiertelnego wypadku nie są znane. Śledztwo w jego sprawie zostało wszczęte przez Narodową Radę Bezpieczeństwa Transportu, więc pozostaje poczekać na jego efekty.